Marzec był bardzo dobrym miesiącem. Otrzymałem rekordowo wysoką dywidendę w wysokości 165.34$. Tak dobry wynik to w pewnym stopniu przypadek, po prostu duża część spółek z mojego portfela akurat w tym miesiącu wypłaciła dywidendę.
Dywidendy te są automatycznie inwestowane z powrotem w akcje. Napiszę o zaletach tego rozwiązania w przyszłości. Póki co wystarczy wiedzieć, że amerykańskie giełdy pozwalają na zakup części akcji. Dlatego np. moja aktualna pozycja w Apple to 3.03 akcje. Te 0.03 akcje kupiłem właśnie poprzez automatyczną inwestycję dywidend. Po angielsku nazywa się to DRIP, skrót od Dividend Reinvestment Plan.
W marcu dokonałem kolejnych zakupów i stałem się posiadaczem solidnej spółki The Southern Company. Zakup ten zwiększa moje roczne dochody z dywidend o 191.76$.
Dywidendy
Otrzymałem 165.34$ z dywidend:- WEC 16.04$
- V 3.75$
- TGT 22.79$
- MSFT 23.95$
- O 7.45$
- MCD 28.53$
- IIM 23.23$
- DLR 39.6$
Zmiany w portfelu
- Zakup 94 akcji The Southern Company po średniej cenie 42.5$
Oszczędności
- 4000 zł
Wartość portfela na koniec miesiąca: 285,073 zł (miesięczny wzrost o 2.6%).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz