Decora SA zajmuje się produkcją oraz dystrybucją artykułów wykończeniowych i dekoracji wnętrz takich jak karnisze, rolety, listwy podłogowe. Głównym rynkiem sprzedaży jest Polska, reszta to eksport, głównie do Europy wschodniej, Rosji, Ukrainy oraz Białorusi, które odpowiadają za 30% sprzedaży.
Spółka ta zainteresowała mnie z dwóch podowód. Po pierwsze, spełnia podstawowe kryteria selekcji, takie jak wysoka jakość, stabilne wyniki finansowe, które rosną. Spółka od lat dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. W tym roku będzie to 0.42 zł na akcję co daje przy aktualnym kursie ponad 6%. Po drugie, przez ostatnie 6 miesięcy kurs akcji spadł o ponad 50%. Aktualnie przy C/Z=~8, C/WK=~0.5 spółka wydaje się tania, choć trzeba przyznać, że cała branża materiałów budowlanych jest dość nisko wyceniana.
Głównym powodem ostatniej, drastycznej przeceny była strata w pierszym kwartale tego roku. Ta strata spowodowana jest przez kryzys polityczny na Ukrainie. W rezultacie, którego hrywna oraz rubel mocno spadły, dlatego należności spółki przeliczone na PLN obniżyły się. Dlaczego mnie to nie martwi? Ponieważ sprzedaż na wschodzie to jedynie 30% całości sprzedaży. Poza tym długoterminowo sytuacja powinna się poprawiać. To nie jest tak, że Ukraincy czy Rosjanie nagle przestaną kupować towary z Polski. Oczywiście sprzedaż na pewno spadnie, ale nawet przy spadku o połowę, będzie to jedynie 15% całkowitej sprzedaży spółki. Wydaje mi się, że rynek zbyt mocno zareagował i powstała okazja, aby kupić akcje.
Ostatnie, duże transakcje na akcjach spółki mogą świadczyć o tym, że wychodzi z niej duży akcjonariusz. Póki co, nie było żadnego komunikatu, ale może się pojawi za kilka dni.
Zdecydowałem się dzisiaj otworzyć małą pozycję. Kupiłem 230 akcji po średniej cenie 6.40 zł. Jest spora szansa, że cena będzie jeszcze spadać, więc nie wykluczam, że zwiększę swoją pozycję.
Bardzo dobra decyzja!
OdpowiedzUsuń